– Po czym poznać że blondynka korzystała z komputera
– Po śladach korektora na monitorze
– Czemu blondynka kuca w sklepie?
– Bo szuka niskich cen.
– Czym się różni blondynka od zachodzącego słońca?
– Niczym i to i to jest piękne
Przychodzi blondynka do lekarza i mówi
– Panie doktorze trzmiel mnie użądlił niech mi Pan pomoże
– Spokojnie zaraz posmaruję maścią
– Ale jak go Pan złapie?
– Nie w miejscu w którym Panią użądlił
– A to w parku obok fontanny
– Kretynko chodzi o część ciała w którą Panią urządlił
– A przepraszam w palec u nogi
– Który konkretnie?
– A nie wiem wszystkie trzmiele wyglądają tak samo
Ruda mówi do blondynki:
– Zimno mi.
– To stań w kącie.
– Niby czemu? – pyta się ruda
– Bo kąt ma 90°
Blondynka, brunetka i ruda jadą na gapę autobusem.
Nagle wsiadł kanar i każda z nich schowała się do osobnego worka.
Kanar podchodzi do worka z brunetką. Kopną pierwszy worek, żeby sprawdzić co tam jest.
Brunetka na to:
– hau hau
Kanar pomyślał:
– aaaa pies to go zostawię
Kopie drugi worek w której jest ruda:
– miał miał – odpowiada ruda
Kanar pomyślał:
– aaaa kot to go zostawię
Kopie trzeci worek w której schowała się blondynka.
Na to blondynka:
– ZIEMNIAKI
Baca z żoną stoją na szczycie gór i widzą, że brunetka i blondynka mają zamiar rzucić się w przepaść.
Baca pyta żony:
– Kochanie, jok myślicie. Któro pirwso spodnie w dołek?
Żona odpowiada mu:
– Brunetko!
– A dlaczego? – pyta baca.
– Bo blondynka byndzie pytoć sić o drogę
Blondynka jedzie do Warszawy pociągiem widzi chłopaka i mówi do niego
– Skąd jesteś
– Przemyśl odpowiada chłopak
Blondynka po 3 minutach mówi:
– No to powiesz mi skąd jesteś bo już przemyślałam
– Dlaczego blondynka zabiera drzwi od samochodu na pustynie?
– Żeby otworzyć okno.
Dwie blondynki wykonały wielki skok na bank. Zabrały z niego dwa duże worki. Podzieliły się nimi bez zaglądania, co zawierają. Po 5 latach złodziejki spotykają się przypadkowo.
– Co było w twoim worku? – pyta pierwsza.
– 3 mln złotych.
– Super! Co z nimi zrobiłaś?
– Kupiłam dom, samochód, podróżowałam po świecie. A co było w twoim worku?
– Niezapłacone rachunki.
– I co z nimi zrobiłaś?
– Powolutku spłacam…
Naukowcy wynaleźli maszynę, która robi bzzzz gdy ktoś mówi kłamstwo.
Przychodzą trzy kobiety: blondynka, brunetka i ruda.
Wchodzi brunetka do pomieszczenia w którym jest przyrząd i mówi:
– Myślę że jestem piękna – BZZZZZZZ!!!!!
Wchodzi ruda:
– Myślę że jestem mądra – BZZZZZZ!!!!
Wchodzi blondynka:
– Myślę … – BZZZZ!!!!
Blondynka do męża:
– Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę?
– Nie. Ale mogę się mylić.
Wychodzi blondynka od lekarza i zastanawia się:
– Wodnik czy panna, wodnik czy panna?
Wraca do lekarza i pyta go:
– Panie doktorze, to był wodnik czy panna?
Lekarz odpowiada:
– Rak, proszę pani, rak.
Oglądają dwie blondynki tv, nagle jedna mówi:
– O, popatrz Benedykt XVI
na to druga:
– A Kubica który jest?
W gazecie, w dziale praca ukazało się ogłoszenie, że policja poszukuje ludzi do pracy.
Zgłosiły się trzy blondynki. Stanowisko było jedno.
Postanowiono więc wybrać tą jedną w drodze małego testu.
– Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika.
Proszę powiedzieć nam jak najwięcej o nim, co się pani nasuwa, jakieś spostrzeżenia.
– Jezu ! On ma tylko jedno ucho !
Kandydatce podziękowano. Druga otrzymała takie samo polecenie.
– Jezu ! On ma tylko jedno ucho!
Ta również wypadła poniżej oczekiwań. Poproszono trzecią kandydatkę.
Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika.
Proszę powiedzieć nam o nim jak najwięcej , co pani może powiedzieć o tej osobie na podstawie zdjęcia.
– Ten człowiek nosi szkła kontaktowe.
Komisja spojrzała zadziwiona. Sprawdzono w dokumentach rzeczywiście.
– No wspaniale! Gratulujemy! Jest pani przyjęta. Ale jak pani to wydedukowała?
– To proste. Ten człowiek nosi szkła kontaktowe, bo nie może nosić okularów.
– Ale dlaczego?
– No jak to? No przecież on ma tylko jedno ucho!
Policjant zatrzymał blondynkę jadąca samochodem:
– Nie ma pani powietrza w kolach!
– Wiem ale tylko na dole!
– Idą dwie blondynki przez pustynię.
Na to jedna pyta!
– Kochana, zobacz jak tu musiało być ślisko?.
– Dlaczego, odpowiada zdziwiona druga.
– Zobacz jak piaskiem posypali.
– Jak spowodować, by oczy blondynki zalśniły blaskiem?
– Zaświecić latarką w ucho.
– Dlaczego blondynkom nie przysługuje przerwa na kawę w pracy?
– Ponieważ jest to nieopłacalne. Po przerwie trzeba je ponownie przyuczyć do zawodu…
– Dlaczego blondynki nie lubia oranżady w proszku?
– Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do tej małej torebeczki…
– Dlaczego blondynki nie jedzą ogórków konserwowych?
– Bo nie mogą wsadzić głowy do słoika