– Jaka jest różnica między demokracją a demokracją socjalistyczną?
– Mniej więcej taka, jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym!
– Czym są brwi Breżniewa?
– To wąsy Stalina, ale na wyższym poziomie…
– Jakie są trzy drogi do socjalizmu?
– Droga Lenina, droga wędlina i droga benzyna…
– Za co Breżniew otrzymał stopień marszałka?
– Za zdobycie Kremla…
– Zaproponowałem dyrektorowi łapówkę, a on mi wskazał drzwi…
– Wyrzucił?
– Nie, kazał sprawdzić, czy nikt nie podsłuchuje…
Przychodzi Iwanow do sklepu
– Mięsa nie ma?
– U nas nie ma ryb. Mięsa nie ma w sklepie obok.
– Kiedy będzie wiadomo, że na Kubie jest już socjalizm?
– Jak Castro zacznie importować cukier!
II wojna światowa. Marszałek Żukow wychodzi z gabinetu Stalina zdenerwowany, na korytarzu zaklął i mruknął „A to skurwysyn wąsaty!”. Ale przed drzwiami stał oficer ochrany i zareagował natychmiast pytając:
– Co powiedzieliście towarzyszu?
Żukow na to, że nic.
– No to wrócimy do gabinetu tow. Stalina i wyjaśnimy sprawę – powiedział oficer.
Wrócili więc i oficer melduje:
– Towarzyszu Stalin, ja będąc na służbie usłyszałem jak marszałek Żukow powiedział „A to skurwysyn wąsaty!”.
Stalin popatrzył na Żukowa i zapytał:
– Kogo mieliście na myśli towarzyszu?
Żukow natychmiast odpowiedział:
– Jak to kogo, Hitlera!
Wtedy Stalin popatrzył przeciągle na oficera ochrany i zapytał:
– A wy towarzyszu, kogo mieliście na myśli?
– Kto to jest komunista?
– Człowiek, który przeczytał dzieła Marksa i Lenina.
– A kto to jest antykomunista?
– Ten, który je zrozumiał.
Chruszczow zajeżdża do kołchozu i po ojcowsku rozmawia z kołchoźnikami.
– No to jak żyjecie? – zażartował Chruszczow.
– Dobrze żyjemy! – zażartowali kołchoźnicy.
Siedem cudów władzy sowieckiej:
1. Nie ma bezrobocia, ale nikt nie pracuje;
2. Nikt nie pracuje, ale plan wykonany;
3. Plan wykonany, ale nie można nic kupić;
4. Nie można nic kupić, ale wszędzie kolejki;
5. Wszędzie kolejki, ale kraj na progu dobrobytu;
6. Kraj na progu dobrobytu, ale wszyscy niezadowoleni;
7. Wszyscy niezadowoleni, ale głosują na władzę sowiecką
Breżniew przemawia.
– Towarzysze syjoniści!
Na sali zapanowała konsternacja. A i Breżniew poczuł, że powiedział coś niewłaściwego. Uważnie spojrzał na kartkę i jeszcze raz zaczął.
– Towarzysze! Syjoniści znowu przygotowują…
– Jak zrujnować gospodarkę USA?
– Wysłać radzieckich doradców.
Sowiecki cyrk państwowy numer 17 nie ma powodzenia. Trybuny świecą pustkami. Dyrektor wpada na genialny pomysł: ogłasza, że gwoździem przedstawienia będzie rewelacyjny numer specjalny, a komu się on nie spodoba, dostanie zwrot dziesięciokrotnej ceny biletu. Publiczność szturmuje kasy, bilety są wyprzedane na miesiąc naprzód.
Podczas pierwszego przedstawienia dyrektor zapowiada:
– A teraz nasz numer specjalny. Komu się nie spodoba, otrzyma w kasie dziesięciokrotną cenę biletu. Towarzysze, orkiestra naszej bohaterskiej KGB odegra Międzynarodówkę.